Okno z doniczką - ćwiczenie
Pasta do reliefów daje wiele możliwości. Należy jednak uważać, aby nie przesadzić i stosować ją jedynie w miejscach, gdzie naprawdę jest potrzebna. Ze względu na swoje właściwości, pasta idealnie nadaje się do przedstawienia nierównych, charakterystycznych powierzchni,podkreśla je i skupia na nich uwagę patrzącego. Zastosujemy teraz wiedzę zdobytą podczas dzisiejszej lekcji. Przygotowane ćwiczenie polega na przedstawieniu detalu architektonicznego. Będzie to okno ze stojącymi na parapecie doniczkami. Pasta do reliefów wydobędzie z płaszczyzny niektóre szczegóły, między innymi kwiaty.1. Zaczynamy od szkicu. Zaznaczamy rozmieszczenie elementów kompozycji, nie wdając się w szczegóły, ponieważ gwasz i tak całkowicie przykryje rysunek. Posłużyliśmy się ołówkiem, ale biorąc pod uwagę właściwości gwaszu, mogło to być dowolne narzędzie, nawet kredka. Szkic rozdzieli partie światła i cienia, partie poszczególnych kolorów a także wydzieli miejsca, gdzie zaznaczymy fakturę.
2. Pędzlem ze świńskiego włosia nakładamy pastę wewnątrz okna. Ruch pędzla naśladuje przedstawione kształty, prowadzimy go wzdłuż linii rysunku. Pasta akrylowa służąca do przedstawiania faktury, po wyschnięciu jest przezroczysta, więc widać spod niej rysunek. Starajmy się ja nanieść wyłącznie na wyznaczone fragmenty.
3. Następnie nanosimy pastę na rysunek kwiatów. Poprzednio, kiedy wypełnialiśmy powierzchnię szyb, staraliśmy się uzyskać gładką powierzchnię. Teraz zależy nam na tym, aby efekt był naturalny, więc nanosi-my pastę nieregularnie, szpachelką. Warto poświęcić więcej uwagi temu fragmentowi.
4. Ciemnym brązem malujemy stolarkę okienną. Na suchej już paście zmienia on ton na umbrę. Zwróćcie uwagę, zostawiliśmy niezamalowane elementy, które nie są z drewna. Nie zależy nam na jednolitym kolorze. Prześwitująca spod spodu biel ma podkreślić chropowatość i nierówności drewna.
5. Do brązu dodajemy czerni i malujemy tą mieszanką wnękę okienną. Kolejność nakładania kolorów jest ta sama co zawsze, zaczynamy od ciemnych i stopniowo przechodzimy do jasnych. Farba przykrywa linie szkicu, musimy więc uważać i trzymać się planu. Tym samym kolorem podkreślamy kontrasty, czyli cienie na stolarce i we wnęce.
6. Do sporej ilości białej farby dodajemy odrobinę czerni i ą szarą mieszanką malujemy ścianę. Ponieważ to duża, płaska powierzchnia, użyjemy dużego pędzla. Następnie, aby efekt nie był monotonny, nakładamy najjaśniejszą farbę za pomocą drobnych, rozmytych plamek. Do szarości dodajemy jeszcze błękit i cym odcieniem malujemy część ściany blisko okna. Tym samym kolorem malujemy odbicie nieba w szybach.
7. Ciemną czerwienią malujemy kwiaty. Do tego koloru dodajemy na palecie odrobinę bieli i różowym odcieniem zaznaczamy akcenty na kwiatach, aby urozmaicić całość. Pasta do reliefów spełnia zadanie, jeśli chodzi o zaznaczenie faktury więc malując kwiaty, nie musimy skupiać się na szczegółach. Już osiągnęliśmy efekt przestrzenny.
8. Na koniec wzmacniamy kontrasty pomiędzy tonami. Każdy dodany szczegół wzbogaci pracę. Możemy dopracować kontury, podkreślić kolory, W partii kwiatów dodamy trochę ciemniejszych odcieni, aby pogłębić efekt trojwymiarowości. Zaznaczymy też cień, który rzucają.
Poprawiamy linie, które zniknęły pod plamami koloru, dlatego warto zawsze przygotować więcej każdej mieszanki, aby moc ponownie użyć konkretnego tonu, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Komentarze
Prześlij komentarz